Aktualny sezon w najwyższej polskiej piłkarskiej klasie rozgrywkowej, przyniósł wiele niespodzianek, choć niewiele sportowych emocji. Obecna sytuacja w tabeli znacząco odbiega od przedsezonowych kalkulacji. Sprawdź kursy na najbliśze mecze Ekstraklasy u bukmachera 22Bet.
Kryzys jakości polskiej ligi piłkarskiej pogłębia się radykalnie, a poziom rozgrywek dramatycznie spada. To bardzo odbija się na stopniu zainteresowania przeciętnego kibica bieżącą rywalizacją i co raz bardziej zawęża się do grona zaangażowanych raczej w obstawianie wyników, niż zdrową sportową ekscytację.
Problem leży głównie w niskim poziomie meczów na ligowych boiskach, ale należy obiektywnie stwierdzić, że jest to efekt konsekwentnej degradacji polskiej piłki ligowej przez komercyjną politykę zarządów klubów. Nie bez winy pozostaje tu również PZPN. Brak odpowiedzialnej kontroli nad systemem kadrowym, to poważny grzech, którego skutki długo jeszcze będą trawić polską ligę piłkarską.
Strefa spadkowa - możliwe sensacje
Biorąc pod uwagę aktualny dorobek punktowy, wytypowania kandydatów do spadku z Ekstraklasy PKO BP, nie należy rozpatrywać w kategoriach jasnowidztwa. Murowanym pierwszoligowcem wydaje się klub z Niecieczy. Mając świadomość, że sama powierzchnia ojczyzny 'Brukowców'' jest niewiele większa niż parking pod Stadionem Narodowym, a liczba mieszkańców jedynie nieznacznie przewyższa ilość członków zarządu stołecznego klubu, sam fakt uczestniczenia w rozgrywkach na tym poziomie jest wyjątkowym sukcesem. Nie można też zapomnieć o miłym dla nich wypadzie, wprawdzie nie na PGE, ale też do Warszawy, skąd przywieźli cenne łupy w postaci trzech punktów. I nie był to bynajmniej jednorazowy incydent.
Relatywnie umiarkowany optymizm u rywali, może budzić katastrofalna wręcz w obecnym sezonie postawa Legii Warszawa. Zadziwiająca zdolność podtrzymywania serii porażek, przerosła oczekiwania nawet najmniej przychylnych wojskowym sympatykom piłki nożnej. Mniej ortodoksyjni kibice dostrzegają prawdziwe źródło niepowodzeń. Można je nazwać krótko i dosadnie: ''Legia Cudzoziemska''. Wystarczy policzyć polskich i zagranicznych (wątpliwych walorów piłkarskich) zawodników w składzie…
Ekstraklasa bez Wisły - czy to możliwe?
Obecna sytuacja Czerwonej Gwiazdy nie wygląda najlepiej i mimo znanej od dekad zasadniczych różnic między Wisły, a Legią, można tu dostrzec pewną analogię. Znów na pierwsze miejsce w rankingu błędów wysuwa się zatrudnianie słabo wyszkolonych piłkarzy z zagranicy. Świat piłki nożnej, to bardzo dynamicznie prosperujący rynek, ale po co płacić za coś, co nie przynosi nam pożytku. Lepiej inwestować. Inwestować w miejscową młodzież z talentem.
Trudno sobie wyobrazić najwyższą klasę rozgrywkową bez trzynastokrotnego Mistrza Polski. Obecna postawa nie daje podstaw do przesadnego optymizmu, ale zawsze kibic krakowskiej legendy, może obejrzeć powtórkę z rewanżowego meczu z Realem Saragossa w Pucharze UEFA.
Najbliższe mecze Ekstraklasy pokażą, który z tych scenariuszy jest najbardziej prawdopodobny.
Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.